Miałam stworzyć nowy wątek ale dodam tu....
Z wdzięczność za dokształcanie Dante mojej osoby. Pozwalam sobie, ją czekoś douczyć xD

Pewien malarz (mój ulubiony) namalował Kobiecy orgazm...
Gustav Klimt Danae
190

Te obraz wywołał burzę obyczajową i wielkie dyskusje o twórczości Gustava Klimta we wszystkich niemal kręgach artystycznych i odłamach wiedeńskiej bohemy początków XX wieku.
Bo też jest to wielkie dzieło artysty. To bardzo szczególne w swym rodzaju i bardzo czyste uchwycenie w migawce męskiego postrzegania tego momentu, w którym kobieta już nie może powstrzymać w sobie wybuchu swej nabrzmiałej, pulsującej i niemożliwej do opanowania rozkoszy. Boskiego orgazmu Danae.

A propos sztuki i orgazmów. Wiecie że pewna część ludzi na widok obrazu dostaje orgazmu lub epilepsji?
"Psychologowie stwierdzili, że "Wiosna" Sandra Botticellego może wywołać śmielsze myśli erotyczne niż dziewczyny z rozkładówek "Playboya". Aż 20 proc. bywalców galerii sztuki i wystaw przeżywa erotyczną przygodę. Najbardziej erotycznie działają klasyczne greckie rzeźby oraz płótna Caravaggia."